Twierdza

Sobota 22.05

W Kostrzynie cieszyliśmy się piękną pogodą, podziwiając zarazem wyjątkowe miejsce jakim jest przystań Twierdza.

Dziękujemy samorządowi województwa Lubuskiego za bycie partnerem naszego przedsięwzięcia!

Na granicy

Środa 19.05

Rankiem pożegnaliśmy Krosno Odrzańskie. Zmagaliśmy się dziś z pochmurnym niebem. Możnaby pomyśleć, że w takiej pogodzie panele fotowoltaiczne nie produkują energii. Nic bardziej mylnego! Pomimo niesprzyjającej pogody, panele fotowoltaiczne wspomagające pracę silnika elektrycznego w naszej łodzi, produkując ponad 450 W energii!

Bardzo serdecznie dziękujemy naszemu partnerowi strategicznemu Enea za wsparcie nas w projekcie!

Kolejny port w Województwie Lubuskim zaliczony. Urokliwe Słubice zwiedzone, Frankfurt ze względu na pandemię uwieczniony tylko na zdjęciach. Następny przystanek – Kostrzyn.

Statek Kultury

Poniedziałek 17.05

Naszym kolejnym punktem podróży był port w Cigacicach. Przedstawiciele samorządu lubuskiego zaprezentowali nam lokalną atrakcję turystyczną, w klimatycznym miejscu o nazwie Przystań Tu. Na Statku Kultury – pierwszym w Polsce mobilnym domu kultury na wodzie – degustowalismy pyszne potrawy oraz wina z lokalnych winnic, z których słynie ten region.

Nowa Sól

Niedziela 16.05

Dziś zostaliśmy ugoszczeni przez miasto Nowa Sól. Pogoda sprzyjała podziwianiu okolic, wobec tego udało nam się odwiedzić pobliski, barwny Park Krasnala. Promowaliśmy zdrowy tryb życia, miło spędzając przy tym czas.

Kurs Bytom Odrzański

Sobota 15.05.

Podczas podróży do kolejnego punktu rejsu, zatrzymaliśmy się w urokliwym Głogowie. Niezważając na utrudnione warunki pogodowe, zobaczyliśmy to przepiękne miasto!

Z uśmiechem na ustach ruszylimy do Bytomia Odrzańskiego, gdzie czekał na nas burmistrz miasta. Na zdjęciach można zobaczyć dzielne studentki AWF Katowice i naszego Kapitana pobierających próbki gleby i wody, które przekazane będą później do analizy.

Czołg w Ścinawie

Piątek 14.05.

Za nami kolejny intensywny dzień. Po opuszczeniu Wrocławia, wypłynęliśmy w dalszą podróż. Do Portu Ścinawa przybyliśmy w okolicach godziny 17:00 i zostaliśmy bardzo miło ugoszczeni przez mieszkańców miasta. Zobaczyliśmy czołg z II WŚ, a resztę wieczoru spędziliśmy na zabawie przy grillu.

Kierunek Wrocław

Czwartek 13.05.

Po wymianie załogi, zaczęliśmy dalszą fascynującą podróż z Brzegu. Przepłynęliśmy przez Oławę i kierujemy się na Wrocław. Nie zrażamy się pogorszeniem pogody, ale z uśmiechem na twarzach płyniemy dalej!

Borsuk i Bizon

Dzięki uprzejmości Pana Dyrektora RZGW Wrocław weszliśmy na pokład Lodołamacza Borsuk i pchacza Bizon.

W okolicach popołudnia korzystając z gościnności Prezydenta Wrocławia zwiedziliśmy fantastyczne Odra Centrum. Wieczorem zdobyliśmy to piękne miasto! Zwiedzając Stare Miasto, mieliśmy szansę podziwiać również niepowtarzalną galerię neonów.

Wrocław – do zobaczenia!

Przystań Bolko

Wtorek 11.05

Poranek przywitaliśmy zajęciami jogi, prowadzonymi przez naszego Kapitana prof. Stefana Nowaka, który zadbał o naszą formę i nastrój na cały dzień.

Do ostatniej śluzy przed Opolem dotarliśmy przed 15:00.

Po zacumowaniu w przystani Bolko, wyszliśmy na ląd, by zobaczyć rynek i okoliczne parki. Dzień zwięczyliśmy wspólnym grillowaniem w przystani.

Marina Brzeg

Środa 12.05.

Wszystko co dobre, szybko się kończy – pierwsza czwórka kończy dziś swoją przygodę z rejsem i żegna się z resztą załogi w Marinie w Brzegu. Pozostałym życzmy pomyślnych wiatrów, bo już jutro kolejna ekipa wyrusza w kierunku Wrocławia.

Kierunek Krapowice

Poniedziałek 10.05

Po udzieleniu interesującego wywiadu dla telewizji TVT w porcie Marina Gliwice wystartowaliśmy punkt 9 w kierunku Krapkowic. Przebrnęliśmy niedawno przez czwartą śluzę – płyniemy dalej i korzystamy z przepięknej pogody i widoków.

Mieliśmy dziś również możliwość zwiedzania śluzy Kłodnica. Dzięki uprzejmości kierownictwa RZGW w Gliwicach mogliśmy zapoznać się ze sposobem działania śluzy, a także zobaczyliśmy oryginalne przedwojenne instalacje napędzające tę śluzę.

Koło 19:00 dopłynęliśmy do Krapkowic. Spacerując po centrum zachwycaliśmy się urokliwymi zakątkami miasta.